
Historia jednego albumu, cz. 6 – “Palle Folklore” Agalloch
Z debiutami tak to czasem bywa, że chwytają z miejsca i od razu wynoszą kapelę na muzyczne panteony, przynajmniej pod względem ilości ludu na koncertach i sprzedanych kopii. Niestety, Agalloch do tego...